O MNIE

Moje zdjęcie
Każdy z nas nosi w sobie piękno. Cała sztuka polega na tym, by umieć je odkryć.
In:

Wielkanoc

W związku ze Świetami Wielkanocnymi pragnę złożyć wszytskim tu zaglądającym wiele łask od Pana Zmartwychwstałego, smacznego jajka, hojnej obfitości, a na co dzień wiele uśmiechu i radości:)

Poniżej zamieszczam kilka zdjęć moich dekoracji świątecznych...

Ptaszek zakupiony na starociach za 3 złote i młodziutkie gałązki brzozy. Ptaszka przemalowałam na biało i suchym pędzlem pociągnęłam brązem, następnie przecierka. Oczywiście z gałązek uwiłam dla niego gniazdko.




Zapomniany wazon także nabrał świątecznego wyglądu... Na pięknej wierzbie zawieszone zostały miniaturki jajeczek oraz króliczki. Żeby nie było zbyt skromnie kilka gałązek kwiatów.




A oto kolejny wazon, który zdobi mój pokój :) Wpadł mi w oko od razu u "szefa" na strociach, koszt jedyne 4 złote-żeby nie było bez targowania się nie obeszło :) Taki ładny... od razu miałam pomysł na dekorację, która wygląda tak...





Zawiesiłam nad nim własnoręcznie wykonane jajeczka . Przeciągnęłam przez białe wydmuszki słomę, zakupioną w kwiaciarni, robiąc pęki w miejscach dziurek. Moja rada: dobrze jest nawinąć na słomę wąski drucik, który pomoże nam szybko przeciąnąć słomę przez jajo.


Stroik z wiszącymi kaczkami i białą orchideą...



A całość prezentuje się tak... :)


In:

3.02.2010 Historyczny Głogów w drewnianych ramach

Stare fotografie mojego pięknego miasta Głogowa znalezione w Internecie oprawiłam w drewniane ramki, które zostały pomalowane dwukrotnie bejcą w kolorze antycznej czereśni.




Fotografia przedstawia ratusz na Starówce



Fotografia przedstawia nieistniejącą już Synagogę




Fotografia przedstawia widok na Sąd-po lewej
Oraz Kościół św. Mikołaja- po prawej




Moja najlepsza przyjaciółka Punia wręcz prosiła o zdjęcie…:)



A na koniec pochwalę się moją nową „zdobyczą starociowią”, czyli listkiem z porcelany. Coś nietypowego i innego… Zastanawiam się tylko nad jego wykorzystaniem. Są trzy opcje:1.Posłuży jako świecznik 2. Stanie się talerzykiem na torebeczki herbaciane 3. Zostanie spodkiem na tzw. łakocie.











In:

2.02.2010 Nowe miejsce…


Nowe miejsce wazonu – parapet w towarzystwie aniołów :) Myślę, że komponuje się tu świetnie…


In:

Moje pierwsze „dzieło przecierkowe”


No i doczekał się wazonik zakupiony na starociach swojej nowej szaty :) Mam nadzieję, że mu w niej dobrze. Instruktarz zaczerpnięty od Ity, która swoim Jagodowym zagajnikiem zainspirowała mnie do stworzenia tegoż właśnie bloga. Dusza artystyczna ponoć we mnie drzemie heh więc niech ujrzy światło dzienne na tej właśnie stronce i ucieszy oko wszystkich tutaj zaglądających.






Pierwszy etap, czyli ścieranie pierwszej warstwy farby… Papier ścierny 100. Trochę za słaby musiałam się nieźle naszorować, aż mnie ręce bolały :)








Następnie całość pomalowałam farbą o magicznej nazwie dotyk  jedwabiu. Po wyschnięciu przetarłam papierem 120. Kolejny krok to nałożenie Złotolu- lakieru dekoracyjnego. A to dlatego, że nie miałam innego koloru farby. Pozostaje mi teraz zaopatrzyć się w niezbędne do dalszej pracy przybory i do kolejnego „dzieła” :)